sobota, 4 stycznia 2014

Skrzynia na wypasie

       Ostatnio miałam kilka wolniejszych dni i zaczęłam zamykać tematy rozpoczęte dawno temu, a co do których straciłam w pewnym momencie koncepcję. Jednym z takich tematów była skrzynia z widokiem wioski gdzieś z nad brzegów morza śródziemnego. Koncepcja urwała się jakieś dobre pół roku temu w momencie, w którym bardzo trudna serwetka (wykonana z materiału nieprzyjaznemu naszej branży) przy naklejaniu się z lekka pomarszczyła. Aby ratować pracę należało ją bardzo postarzyć, ale do końca nie wiedziałam jakiej metody użyć. W końcu wygrała metoda postarzenia (przyciemnienia brzegów) specjalistyczną pastą. Do tego dołożyłam spękania XL dwuskładnikowe. Wciąż jednak czegoś mi brakowało, więc kilkoma odcieniami brązu skropiłam całość farbą i dałam kilka grubych warstw werniksu postarzającego (żółknącego po wyschnięciu). Dla dopełnienia efektu do pracy dodałam duże uchwyty boczne oraz zapinkę na skobelek. Cała praca nabrała charakteru. Bardzo pasuje w tym momencie do jakiegoś urokliwego pokoiku na poddaszu. I tak po wielkiej burzy myśli i długotrwałemu dojrzewaniu pracy na półce efekt końcowy prezentuje się następująco:






3 komentarze:

  1. Ty kochana jesteś niesamowita tak kunsztowna szkatuła taka to by nawet w kuchni mogła stać i zdobic półke -super praca buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba muszę się zaopatrzyć w ten spękacz XL bo pięknie się prezentuje.:) Wspaniała praca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejna wspaniała skrzyneczka. Piękny efekt końcowy!

    OdpowiedzUsuń