środa, 30 października 2013

Wędkarska gratka

      Oto skrzyneczka dla zapalonego wędkarza na cały niezbędny osprzęt do złapania TAAAAKIEJ ryby. Niesymetryczne rozmieszczenie przegródek pozwala na przechowywanie różnej wielkości przedmiotów. Spławiki znajdą swoje miejsce w większej przegródce, a pojemniczki z haczykami w mniejszej. Całość jest wykończona gustownymi okuciami zwiększającymi trwałość skrzyneczki i dodającymi niepowtarzalnego uroku. Motyw zdobiący wieko nawiązuje do tematyki morskiej i połowów "z kutra".



wtorek, 29 października 2013

Dziecięca skrzyneczka

        Tak wygląda moja dawna praca przeznaczona na różne drobiazgi związane z małym dzieckiem. Zewnętrzną część wieka zdobi urocze niemowlę tulące swoje ukochane pluszaki, a wewnętrzną część wielkie serce i imię dziecka. Całość wykańcza ramka ze wstążeczki z małymi, słodkimi wyszywanymi misiami. Wydaje mi się iż taki przedmiot, niebanalny, niepowtarzalny (bo przecież dwa razy nigdy nie uda się czegoś ręcznie zrobić tak samo) jest jednym z bardziej trafnych prezentów jakim można obdarować młodą mamę.



czwartek, 24 października 2013

Dziś przyda się gorąca herbatka...

     ... z mojej nowej skrzyneczki - herbaciarki. Nasza złota jesień, która tak pięknie obdarowuje nas od kilku dni słoneczkiem i przepięknymi kolorami liści na drzewach i chodnikach skłoniła mnie do stworzenia nowej herbaciarki na nasze kochane mieszanki herbat owocowych. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam gorącą herbatkę malinową po długim spacerze z szurającymi pod nogami kolorowymi liśćmi przy ostatnich ciepłych muśnięciach słoneczka na twarzy. Tym jest zainspirowana moja ostatnia praca mająca na celu przechowanie dla nas letnich witaminek na te wspaniałe dni które nastały, abyśmy kolejnego dnia mogli się cieszyć w zdrowiu tymi nostalgicznymi spacerami.




środa, 23 października 2013

Kwietna skrzyneczka

    Na dziś przygotowałam nową propozycję. Jest to skrzyneczka z zapięciem z przepięknym bukietem kwiatów na wieczku. Jest to wspaniała propozycja dla Tych, co chcą dać jakiś wymyślny drobiazg i nie mają koncepcji na jego oprawę. Pierwsze wrażenie po otrzymaniu skrzyneczki z pewnością wzmocni efekt jaki ma wywrzeć jej zawartość na obdarowanym. Zaskoczenie murowane!!! A co w środku umieścicie..... to już należy do Was...




wtorek, 22 października 2013

"Ogród jesienią"

    Oto nowa propozycja dla wszystkich wielbicieli własnego skrawka ziemi. Mamy tutaj klimatyczną drewnianą skrzyneczkę z przegródkami na oczekujące pierwszych ciepłych dni cebulki przepięknych letnich kwiatów. Tutaj na pewno przezimują we wspaniałej kondycji i odwdzięczą się latem pięknie kwitnąc w Waszym ogrodzie. Wykończenie skrzyneczki okuciami i zastosowanie podwójnego zapięcia doskonale dopełnia całość i z pewnością wspaniale będzie się prezentować całą zimę na parapecie werandy.




poniedziałek, 21 października 2013

Szafeczka na klucze

    Kolejna nowość w moim zbiorze przedmiotów. Jest to kolejny przedmiot, którego zdobieniem po raz pierwszy się podjęłam. Zawsze się bałam tych zakamarków i rogów, że nie uda mi się wszędzie dotrzeć i nie uzyskam fajnego efektu. W końcu zebrałam się na odwagę, zamówiłam surową szafeczkę i zaczęłam dobierać wzór i technikę. Wybrałam już wzór z nutami i skrzypcami, ale praca niedokończona trafiła do "poczekalni" na pewien czas. Miałam chwilową utratę weny. Jak wróciłam do tematu wybrany wcześniej wzór kompletnie mi się nie zgrywał z resztą. Zaczęłam poszukiwać, czym mogłabym go zastąpić. W tej samej chwili wpadła mi w ręce aniołkowa serwetka, która idealnie mi przypasowała do już rozpoczętej pracy, a efekt możecie obejrzeć poniżej.


   

niedziela, 20 października 2013

Nowa propozycja - zakładki do książki

       Moją dzisiejszą propozycją z działu decoupagu, ze względu na szarugę za oknem i leniwą niedzielę, jest dobra książka. Jeżeli dobra książka to będą potrzebne zakładki, aby nie zgubić wątku po przerwie na zrobienie gorącej malinowej herbaty z miodem i cytryną. Przygotowałam trzy propozycje: zakładkę w serduszka dla romansidła, zakładkę motylkową dla lekkiej lektury - świetnie pasowałaby mi do "Ani z Zielonego Wzgórza" oraz paryską np.dla kryminału. Napiszcie proszę w komentarzach, jak wam się podobają i która według was jest najbardziej pasująca dla was.





czwartek, 17 października 2013

Dynia wielka

Pozwolę sobie pozostać w tematyce zbliżającego się święta. Przygotowałam kolejną pracę dla amatorów straszenia i mrocznych klimatów. Można ją umieścić gdzieś na stole organizując halloweenową imprezę aby dopełniała atmosferę obecności zjaw i duchów. A całość prezentuje się tak:



środa, 16 października 2013

Franek i Drakuś

        Jako, że zbliża się wielkimi krokami nasze nowe święto w kalendarzu - Halloween - przygotowałam z tej okazji serię skrzyneczek dla upamiętnienia przybycia za wielkiej wody nowej świeckiej tradycji :) Bohaterami ich są: monstrum stworzone przez doktora Wiktora Frankensteina i transylwański arystokrata Dracula. A prezentują się oni w bieli i czerni jak woda i ogień tak:




wtorek, 15 października 2013

Nowy film

Stworzyłam nowy film ukazujący rodzaje przedmiotów, których dekorowania dotychczas się podjęłam. Lista ta nie obejmuje wszystkiego, ponieważ ominęłam np. kalendarze, kartki. Niedługo asortyment ten się powiększy o kolejne przedmioty, ponieważ już pracuję nad szafeczką na klucze oraz np. nad przekładkami do książki, deskami do krojenia, tabliczkami dla domu, tryptykami i innymi. Przepraszam za słabą jakość i ograne efekty specjalne, ale program z którego korzystam jest bardzo prosty i ubogi w efekty, a poza tym komputer nie ogarnia takich ilości danych. W sumie pomijając te niedociągnięcia materiał wydaje mi się bardzo ciekawy.  Zapraszam na seans.


Halloween

Halloween już się zbliża !!! To nowe święto - jeżeli można nazwać to świętem. Przed rokiem uznałam to za całkiem ciekawy temat do wykonania kilku prac i oto one:



poniedziałek, 14 października 2013

Filmik

Prezentuję swój pierwszy filmik z prezentacją części moich prac. Jak wam się podoba taki sposób skompresowania swoich setek godzin spędzonych na dekorowaniu? Od razu zaznaczam, że jest to na razie ułamek moich prac - długość klipu była uzależniona od długości utworu i możliwości mojego archaicznego komputera, który i tak się kilka razy wyłożył przy pracy nad "teledyskiem".


Naleśniki inaczej

Jaką furorę robią wszystkiego rodzaju tortille i inne twistery?! A przecież dużo smaczniej i taniej możemy przygotować nasze rodzime naleśniki. Jak tego dokonałam. Smażę zwykłe naleśniki jak na słodko tylko nie dodaję cukru, a zamiast tego trochę więcej soli, gałkę muszkatołową, pieprz. Wszystko smażę na oleju z orzechów laskowych. Smażąc drugą stronę roztapiam jednocześnie dwa plastry sera na naleśniku. Do środka dodaję pokrojone na trzy polędwiczki z kurczaka usmażone na głębokim tłuszczu i odsączone, w zwykłej panierce jak do schabowego. Do środka podaję również surówkę składającą się z pokrojonych w kostkę warzyw: trzy kolory papryki, pomidor, ogórek, kukurydza, cebula, groszek konserwowy, szczypiorek, koperek. Cała surówka wymieszana z olejem sezamowym i przyprawami według gustu. Całość świetnie komponuje się z sosem czosnkowym najlepiej własnej roboty. Na zdjęciu brakuje jednak sosu, ponieważ zdjęcie było robione przed zawinięciem naleśnika. Wszystko jak potwierdzono smakuje wyśmienicie. SMACZNEGO



niedziela, 13 października 2013

Jedzonko

Dawno nie chwaliłam się przyrządzonymi potrawami. Tym razem jest to Flamiche z porami i serem. Przygotowałam według przepisu Pscala z kuchni Lidla. Wprowadziłam jednak jak to ja kilka zmian. Dodałam plastry kiełbasy żywieckiej i zastosowałam mniej tego drogiego sera z przepisu. No i bym zapomniała. Jako, że nie posiadam formy do Tarty użyłam blachy do sernika :) A oto efekt:




sobota, 12 października 2013

Jesień znów...

Tak.. wiem, wiem!!! Dwa posty wcześniej obiecywałam, że zabiorę się porządnie za raportowanie na blogu swoich prac i nic. Ale nie było czego opisywać. Letnie dni wprowadziły mnie w totalne lenistwo i wcale nie zasiadałam do moich ukochanych skrzyneczek. Teraz przyszła jesień i z nowymi siłami, z naładowanymi akumulatorami letnim słoneczkiem zasiadam do dekorowania. I już dziś chcę wam pokazać mój najnowszy kuferek podróżny - no bardziej na pamiątki z wycieczek. A prezentuje się on tak: