Pozostała mi końcówka urlopu więc ostatnie chwile wolności postanowiłam poświęcić porządkom w mojej "pracowni". Odnalazłam pomalowane osłonki do kwiatów. Przygotowałam jakiś czas temu tło, ale jakoś musiałam przerwać prace przy wyborze motywów ze względu na inne obowiązki. Teraz z czystym sumieniem mogłam powrócić do ozdabiania. Dzięki temu przez najbliższy tydzień będę Was zamęczać monotonnie osłonkami. Pierwsza będzie osłonka różana. Tło genialnie pasuje do koloru kwiatów i zieleni liści. Ta osłonka z całej kolekcji jaką zrobiłam chyba podoba mi się najbardziej.
Przepiękna!!Motyw róży jest mi bardzo bliski.Same skarby w tej pracowni :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńJaka śliczna!!! Wspaniałe robisz te osłonki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń