czwartek, 9 maja 2013

Trzy sowy

       Nie macie wrażenia, że ostatnio stałam się bardzo produktywna? Tak - macie rację. Przyszła nowa dostawa serwetek - tym razem wybieranych bardzo skrupulatnie pod pracę, a nie tak jak do tej pory - bo jest ładna. Tak wyselekcjonowane motywy miały wstępne przeznaczenie. Dodatkowo eksperymentując doprowadzam do perfekcji swoją technikę pracy tak, żeby wszystko wykonywać sprawnie, z jak najmniejszymi stratami materiałów i tak, żeby efekt był oszałamiający. Jak już wstępnie każda serwetka miała swoje przeznaczenie (jestem niecierpliwa) nie mogłam się doczekać efektu końcowego, więc usiadłam, przygotowałam wstępnie skrzyneczki pod motywy i pozostało to wszystko ładnie decoupagować. Teraz odkryłam jedną z tajemnic mojej ostatniej aktywności na blogu. I tak dzisiaj przedstawiam kolejną skrzyneczkę zwierzęcą z przesłodkimi sowami. 


2 komentarze:

  1. Z przyjemnością obejrzałam galerię Twoich prac.Serdecznie pozdrawiam,Ania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna skrzyneczka:))pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń