czwartek, 28 sierpnia 2014

Czas na zaprawy domowe

     Jesień (która chyba w tym roku przyszła naprawdę szybko) to okres kiedy owoce są najlepsze, mają najwięcej witamin i są najsłodsze. Czytając etykietki z gotowych produktów przemysłowych jeży się włos na głowie. Zawartość owoców jest nikła, a do tego te wszystkie dodatki E. Lepiej jednak przygotować sobie własne zapasy na zimę, aby przenieść chociaż odrobinę słoneczka na te zimne wieczory. Przygotowanie takich zapasów jest pracochłonne, więc zasługują, jak już powstaną, na odpowiednią oprawę. Moja pierwsza partia prezentuje się następująco:



4 komentarze:

  1. Piękna kolekcja :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. No, no, poszalałaś, ale będzie słodka uczta jesienią i zimą!

    OdpowiedzUsuń
  3. No nie powiem robi wrażenie , ale fajnie bedzie zimą siegnąc po taki słoiczek !!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ pięknie się prezentują:)))

    OdpowiedzUsuń