sobota, 26 stycznia 2013

Podstawki pod szklanki

       Oto inspiracja z czwartku. To był istny piorun. Wykonanie podstawowych czynności (bez wykończenia warstwami lakieru, usunięcia nadwyżki serwetki) trwało zaledwie jeden wieczór. Widziałam efekt w głowie i strasznie chciałam zobaczyć na żywo gotową pracę. Tak oto wygląda chyba jedna z najbardziej udanych i trafionych z moich prac - to jest oczywiście moje prywatne zdanie. Niestety podkładki mają jeden mankament niezależny ode mnie. Uniemożliwiają stawianie gorących napojów na nich. Materiały do decoupagu nie są przystosowane do wysokich temperatur i wzór mógłby się uszkodzić podczas użytkowania mimo bardzo starannego wykonania i nałożenia 5 warstw lakieru.






kolekcję podkładek uzupełniłam propozycją skrzyneczki


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz