Niedziela, czyli czas na jakiś dobry posiłek. Tym razem skusiłam się na kurczaka po baskijsku. Wykonanie trochę pracochłonne, ale na szczęście nie skomplikowane. Danie powinno być podawane z ryżem, ale niespodziewanie mi wyszedł i musiałam zastosować ziemniaki. Nawet lepiej, ponieważ można było je pognieść z przepysznym sosem. Do tego na pierwsze danie podałam bardzo dobrą i prostą zupę cebulową. Oto jak oba dania się prezentowały:
A na śniadanie były omlety bananowe z nutellą i bitą śmietaną (kiepsko widać bitą śmietanę na tle białego talerza).
Lubie takie jedzenie, chetnie bym ci pomogła pałaszować takie pyszności:)
OdpowiedzUsuń