środa, 11 listopada 2015

Trzy bombki

    Jak święta to święta. Startujemy z bombkami. Wiele lat unikałam tematu, ponieważ nie miałam koncepcji na te styropianowe kule. W tym roku ostrożnie podeszłam do tematu i oto pierwsze efekty.








1 komentarz:

  1. I pingwinek jaki słodki :) Ja może w tym roku też się pokuszę może o zrobienie bombek, bo z jajkami na Wielkanoc mi zupełnie nie wyszło ;)

    OdpowiedzUsuń